Jedni tłumaczyli, że najedli się jabłek, inni, że przesadzili z cukierkami z alkoholem. Tylko nieliczni przyznali się do poważnych alkoholowych problemów. Mimo znanych twarzy policjanci nie dawali wiary pokrętnym tłumaczeniom gwiazd. Wystarczyło proste badanie alkomatem i okazywało się, że kilku celebrytów prowadziło samochód na podwójnym gazie. Żadne kłamstwa i wykręty nie pomogły. Niektórzy stracili nie tylko prawo jazdy, ale też pracę i intratne kontrakty.
Zródło: Pytanie na śniadanie
03 sierpnia 2019